Pamiętam jak to było...lecz już...
Dla Ciebie na zawsze...( choć nigdy już nie będziesz mój)
Pamietam dzień gdy Cię poznałam,
nie było zbyt gorąco lecz ja rumieńce
miałam,
długo sie wahałam by zbliżyć się do
Ciebie,
choć wiedziałam że od dawna patrzylismy na
siebie.
Nie wiedziałam jak się zachować,
lecz nie chciałam dłużej się chować.
Nasze usta przemówiły troche drżącym
głosem,
lecz gdy nasze spojrzenia się spodkały,
odrazu się w sobie zakochały.
Doskonale pamietam jak dobrze nam było,
i bardzo żałuje że się tak skończyło.
Kiedys do nas należał świat,
dla nas swieciły gwiazdy na niebie,
Ty miałeś mnie dla siebie,
a ja miałam Ciebie.
Lecz coś w nas tą miłość hamowało,
i wszystko jak domek z kart się
rozsypało.
Wiem że kiedyś mnie kochałeś,
miłość do mnie w oczach miałeś,
ja nie doceniałam tego,
choć kochałam Cię nad życie,
nigdy tego nie mówiłam,
może czasem się wstydziłam.
Dziś gdy inną kroczysz drogą,
inną drogą krocze ja,
tej miłości naszej nutka,
w moim sercu nadal gra.
Ty juz innej dałes serce,
z inną teraz tworzysz świat,
a ja więdnę wciąż z tęsknoty,
jak czerwonej rózy kwiat.
Chcę zapomnieć lecz nie mogę,
bo ta miłość ciągle trwa,
chcę ją zabić lecz nie mogę,
bo tak dużą siłę ma.
Może kiedyś to przeminie,
może znów zakocham się,
lecz na zawsze w moim sercu,
pozostanie juz kawałek Cię
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.