Pamiętna łąka
Pamiętam te chwile,
kiedy skakaliśmy jak motyle
po łące zielonej jak czterolistna
koniczynka,
wtedy przy Tobie czułam się jak bezbronna
dziewczynka.
Uciekałam przed Tobą coraz zwinniej,
ale Ciebie to nie zrażało.
"Wyglądasz co raz piękniej" - mówiłeś
i uśmiechałeś się nieśmiało.
Zatrzymałam się, spojrzałam w Twe zielone
oczy,
to od nich zawsze dostaję zawrotu głowy.
Tylko Ty potrafisz mnie zaskoczyć,
szepnąłeś: "Do końca życia chcę Cię
chronić".
To są już tylko wspomnienia, ale za to
jakie wspomnienia!
Takie, co pozwalają na te cudne momenty
zapomnienia...
Zapamiętuję na zawsze w mej pamięci te
piękne chwile,
żeby ponieść się w momentach zwątpienia
wyobraźni sile...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.