pamiętnik
noc nad miastem ciemna nastała
sen po domostwach ludzkich rozlała
pod poduszkami puchowymi senny lud
pochowała
za parę godzin przyjdzie dzień
i brutalnie przerwie Ci piękny sen ten
ten o Nas tam na łące
wśród zapachów kwiatów
gdzie słońce lśniło gorącem
tak rozgrzewało Naszą zakochaną krew
gdzie ptaki wyśpiewywały znienacka Kocham
Cię
ja powtarzałem po nich kwestię
nieprzerwanie
Kocham Cię gorąco Moje Kochanie
autor
fLIKu
Dodano: 2005-10-21 00:16:22
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.