pamiętniki
Z cyklu- (bez)senne refleksje
lipcowe popołudnie
wywróciło dziewczęce marzenia
do góry nogami
powietrze przybierało inny smak
stawało się niemal widoczne
dla oczu
błękitne spojrzenia lata
wciąż rzucały pod nogi
strzępki dni
by wyciągnąć z nich
jak najwięcej
szkolne pamiątki z tamtych czasów
zamieniły się w blizny
które szczypią przy każdym dotknięciu
pomimo upływu lat
nie ubyło bólu
nie ma przypadkowych spotkań
są jedynie smutne zakończenia
autor
sisy89
Dodano: 2021-10-24 11:03:37
Ten wiersz przeczytano 2068 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Gorzka refleksja.
To wniosek taki - nie otwierać pamiętników.
sisy, bardzo bliski mi temat. Masz rację "są jedynie
smutne zakończenia" serdeczności dla Ciebie kochana :)
wakacje minęły , więc teraz tylko by było ciepło i
jakoś to będzie, a też jest bez owadów. pozdrawiam
Pozostała zadra w sercu...
Pozdrawiam cieplutko:)
Witaj,
fajny utwór - pointa kapitalna...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Taka konfrontacja może z czasem pomóc... Smutny,
bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Poruszający wiersz i piękna poezja.
Pozdrawiam serdecznie
wibracja
kryst...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i słówko pod wierszem,
pozdrowienia :)
Fortuna kołem się toczy...
Bardzo ładny.
tsmat
amarok
M.N.
Wanda Kosma
(OLA)
Turkusowa Anna
Bardzo dziękuję za zatrzymanie się przy wierszu :)
Dobrej nocy :)
Piękna poezja...
Poruszasz pewien aspekt, który kiedyś był bardzo modny
u nastolatek?
Joasiu, pisanie pamiętników to była coś cudownego,
skryte marzenia oplecione pragnieniami aż do momentu
zrealizowania lub nie;)
Pamiętnik wspaniały przyjaciel, któremu powierzano
wszystko, co skrywane było przed światem:)
Taka była rola pamiętnika, o której Ty piszesz w
wierszu.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
"Ból jest nieunikniony. Cierpienie jest wyborem."
/Haruki Murakami/
Piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
Smutne zapiski w pamiętnikach przywołują gorzkie
wspomnienia więc może lepiej by było zapisywać tylko
te wesołe... Pozdrawiam Cię serdecznie Joanno :)