Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pan BÓG– czyli Pon BÓCZEK


Najpiękniejszy to język matki i ojca
Wielu mnie dziś nie zrozumie, a szkoda

Pon Bóczek jak hajer haratoł na trzy zmiany
przez siedem dni i nieprzespanych nocy
Jak łodychnął, pokimoł zdziebko w izbetce
Kozoł aniołom zwołać wszystkie narody na przysiece

Jo tyż tam boł boch musioł ostatecznie
wiele się nos tam zebrało, było więcej jak setka
Same tam były chłopy, karlusy i ani jednej dziołszki i żodno frelka
Chciołech ło tym pedzieć, inni kazali siedzieć

Dzisoj godo Pon Bócek byda kożdymu dowoł do gymby mówienie
Przyć ino blizej i powiedz wtoś ty taki z tymi kudłami
Jo jest z wielkiego kraju, my nazywomy siebie francuzami
godo Pon Bocek – bydziecie mówili francuskimi słowami

Wszysce się do niego cisną, jak dawniej za łoctym
natępny do mnie powiedz – ja jestem tam gdzie Iwy rosną
dobrze mówi Pon Bóczek bydziecie mówili czysto po polsku
i powiedz pyszałkowatym Angolom, że od „enigmą” niech się ....

Francus już się wymiguje i chce uciyc Pon Bocek go woło
pamietej! francuzie że ferdek to Polok i godej ło tym na łokoło
Następny w to ty, a łon, jo niemiec -= skąd pyto się z bawarii?
Ja majn GOTT my chcemy być najwięksi i zawsze nad innymi sami

Przewinęły się narody, negry, podściepy ze skośnymi oczami
Zostoł zech som na polanie, i Panu Pon Bóczkowi godom mu jo ”ślonzok”
Pomedytowoł zdziebko i mi pedzioł, ty jedyny nie będziesz mówił
ty mój kamracie bydziesz godoł tak jak jo godom po Bożemu

Autor:sloznok
Bolesław Zaja

autor

slonzok

Dodano: 2015-01-05 07:05:38
Ten wiersz przeczytano 799 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Sylabiczny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

kazap kazap

Bolesławia bardzo wzruszył mnie twój wiersz gwara
zapisany
pozdrawiam

Ola Ola

Moja babcia tak mówiła. Pozdrawiam Bolesławie

renia renia

Nie wiem z jakiego rejonu Ślaska pochodzisz ale u nas
w rejonie Rybnika szkryflo sie PonBoczek razym

Art Klater Art Klater

Staro to godka a zowcito, kieroś nom sam, Boleczku
wyrychtowł, durch a ciyńgiym cieszy kożdego bitego
hanysa! Yntliś!
A mie troszka tyż ciekawi, co niebiańsko kucharka
Merry Christmas naszykuje Pón Bóczkowi na mitak? Żur
żyniaty eli karminandle ze ciapkapustóm?
Dalij tak trzimej i niy popuszczej...
Prziszołbyś tyż rozczasu do Klatera na byzuch, ino eli
Ci banka niy pasuje, no jakosik jo to strzimia!

ewita1 ewita1

Boże, jak ja kocham ten język, ale Pon Bucek nie
potrzebuje tak długiego dialogu, bo się znudzi.
Pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Fajnie żeś to łopisoł Somsiad:) - a jo Ci godom:
trzimej sie
, dobrego dzionka i całego Roku Ci życza!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »