Pan i Cham

Dla wszystkich kulturalnych...i tych kulturalnych inaczej również ;)

Pan na Chama patrzył źle
Cham nie wiedział co Pan chce
Pan się wściekał i narzekał
Gdy Cham przy jedzeniu bekał
Walił pięścią gdy przy stole
Słyszał siorby nad rosołem
Ciągle czepiał się mlaskania
Miał uwagi do ubrania
Pan ślinotok puszczał z gęby
Gdy Cham wkładał palce w zęby
Cham Na koniec przetarł brodę
Wstał i rzekł z krótkim wywodem
- Wielki Panie jak tu stoję
Wiedz że słów twych się boję
Kładziesz mnie na łeb na szyję
Lecz sam mówisz z pełnym ryjem!
Tu też morał się nasuwa
Choć historia jest niedługa
Nie oceniaj Chama z góry
Gdy brakuje ci kultury...

autor

Cyrius

Napisany: 2010-10-27 Dodano: 2010-10-27 12:20:06

Ten wiersz przeczytano 4451 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie