Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pan tera

Myślałam kiedyś o tygrysie.
Marzył mi się
kochanek drapieżny.
Szukałam wśród mężczyzn
wszelkiego rodzaju.

Były koguty kolorowe
na dróg rozstaju.

Zielone
krokodyle,
co chciały capnąć
na chwilę.

Stado
baranów,
i każdego stanu
rogacizna.

Muszę się przyznać
do znajomości
z misiem,
przeliczył mi kości
dziwiąc się,
że tylko jego to bawi.

Był wąż,
co chciał zbawić,
kusił wciąż,
że lepiej będzie.

Były w sobie zakochane
łabędzie.

Skowronek
nad ranem
i słowik wieczorem.

Psy łańcuchowe
pragnące budy.

Chudy
wilk stepowy.

Lew co rykiem głębokim
uderzał do głowy.

Słoń szeroki
z trąbą zadartą do góry.

Był nawet wybryk natury
w postaci pawia,
który sprawiał,
że czułam się brzydka.

Tylko tygrysa
nie spotkałam wcale,
ale… szukam wytrwale.

Ps. Czytających panów, proszę by się nie gniewali, pewnie w nich się jakiś tygrys czai :-)

autor

DoroteK

Dodano: 2013-11-21 06:41:41
Ten wiersz przeczytano 3439 razy
Oddanych głosów: 83
Rodzaj Nieregularny Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (91)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

i prawie przewineło się całe ZOO
co tam tygrys lepiej mieć miłej w domu kociatko;)
pozdrawiam Dorotko:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »