Pani
bałagan w mojej głowie
powoli budzą się Niepokoje
rzuć im jakąś kość, ochłap, wspomnienie
niech się w to wgryzą
ucichnie
a ty dalej możesz udawać, że je oswoiłaś
bałagan w mojej głowie
powoli budzą się Niepokoje
rzuć im jakąś kość, ochłap, wspomnienie
niech się w to wgryzą
ucichnie
a ty dalej możesz udawać, że je oswoiłaś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.