Panie
Tak niewiele mam
prócz młodzieńczych lat.
Co Ci mogę dać
prócz serca i ran.
Jak dalej żyć
by z grzechu podnieść się.
Co robić
by w Twej miłości się skryć.
Naucz kochać
by szczęście dać.
Nie odchodź
nadaj życiu sens.
autor
ilona86
Dodano: 2014-09-30 22:47:22
Ten wiersz przeczytano 1081 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
ON nie odchodzi,
blisko jest -
otwórz drzwi -
czeka na Ciebie
taką, jaka jesteś.
refleksyjny wiersz zaszczepia wiarę
pozdrawiam
Sercem pisany wiersz... +++
Pięknie.
Pozdrawiam
widzę, że w komentarzu uciekło - i ja zadaję
Co robić
by w Twej miłości się skryć.- to pytanie i zadaje
"Co Ci mogę dać
prócz serca i ran. "
Dobry wiersz :-)))
Pokorna i piękna prośba,pozdrawiam cieplutko :)
Na pewno Cię nie opuści, bo serce masz, powodzenia,
pozdrawiam :)
Kazdy jest kowalem swojego losu
lecz wyjść ku szczesciu i pomóz w tym zawsze mozna:)
"kowalem swego losu
każdy bywa sam"
a Pan pobłogosławić
tylko może nam...
pozdrawiam pięknie:)))
bardzo ładnie...wyjątkowa poezja
słowa modlitwy- prośby
Pozdrawiam
Ilonko spokoju ducha Tobie zycze,
Zycie to przedewszystkim praca, w niej tkwi odpowiedz
na wiele pytan
rowniez ta nad soba,
i ta gdy sie uczymy czegos aby nie pizostac w tyle,
to wszystko zwiazane jest z wysilkiem
nie wymagaj zbyt wiele od siebie,
Pozdrawiam
pięknie prosisz ...dostaniesz to szczęście i nauczysz
się miłości ;-)))
pozdrawiam
Piękna modlitwa...
tak pięknie prosisz...