Panie Jezu każdemu Pobłogosław,...
Dziękuję żonie za to, że jest.
"Panie Jezu każdemu Pobłogosław,
Pobłogosław i nam".
30.11.2023r. czwartek
00:10:00 na telefonie.
Na laptopie później.
Panie Jezu każdemu Pobłogosław,
Pobłogosław i nam.
Tak jak i my błogosławimy innym.
Nowe cele, nowe ambicje.
Nie będę na uboczu
Człowiekiem do bicia.
Będę walczyć.
Z Miłością u boku.
Przyszłość nie tylko będzie eko,
Ale ona też będzie z smaczkiem.
Czuję tą bezradność,
Ale jeszcze pokażę siłę.
Jednak mojej Miłości płakać nie pozwolę,
Bo nie chcę by czuła się źle.
Moja Miłość mówi,
Że ona wszystko,
A ja czuję, że ja także wszystko.
Muzyka gra z nowych kolumn.
Nadrabiam obrady sejmu.
Sport jeszcze grają, ale już kończą.
Moja Miłość już śpi.
Ja piszę to
I czytam coś.
Myślę, cieszę się i smucę nieco.
Tylko nad własnym wyobrażeniem
Nad niczym innym.
Inni, niektórzy pokazali mi
Poraz kolejny,
Że jak zawsze były to obiecanki.
Przecież wiedziałem,
Że ów ktoś,
Mi wcale nie pomoże.
Niebiosa mi pomogą,
Bo On tam u góry
Pomaga malućkim,
Krzywdzonym.
Miło mi
Komentarze (5)
Pieknie z wiara i nadzieja.. Pozdrawiam Amorku :)
Silna miłość Wam pomoże pokonywać kłopoty. Pozdrawiam
serdecznie:)
trzeba liczyć na siebie i bliskich (i dlatego miłość
jest taka ważna)
Wiersz z nutką wiary i nadziei.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawe spojrzenie na współczesność, a miłość niech
trwa, pozdrawiam serdecznie.