Panna Nikt.
Nie odezwałeś się więcej
Dla człowieka mojego pokroju
Nie należy marnować słów
Ochłap zainteresowania wystarczy
Dla innych
Nie dla mnie
JA
kim jestem że śmiem wymagać twojego
czasu?
Epizod w dramacie życia
Teraz przepraszasz
Podejrzenia rodzi matka natura mnie
Ciotka nienawiść podszeptuje
Zaufanie? Gdzie Było Gdzie Jest Gdzie go
Nie Ma
Było jest go gdzie nie ma
Wariactwo obłędu fantazja
autor
czechu
Dodano: 2005-08-01 20:04:19
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.