Papierowe ptaki
Papierowe ptaki jak liście jesieni
Szarpane wiatrem myśli zbłąkane
Myślą, że im się wszystko należy
Rozkładają skrzydła jak ogony pawie
Tańczą w powietrzu tylko małą chwilkę
W jedwabną nić babiego lata splątani
Błyszczą na niebie w promieniach słońca
Anonimowo trzepocąc rzęsami
We wszystkich widzą tylko nie w sobie
Zła które jak zaraza od środka toczy
Z podniesioną głową pędzą na szczyty
Bo przed prawdą pióra przysłaniają oczy
Jeżeli ktoś już komentuje to proszę oceniać wiersz a nie moją osobę. Wiersz nie zawsze autor pisze o sobie i o tym co czuje ale często z obserwacji świata itp. Pozdrawiam i za komentarze dziękuję-:)
Komentarze (13)
Papierowe ptaki nie latają zbyt wysoko zwłaszcza
puszczane pod wiatr, a prawda pióra nie jest jedna.
Jest prawda czytającego i prawda piszącego. Dobrze jak
obie są zbliżone. Jeśli zło widzi się w sobie można
spokojnie pędzić na szczyty z podniesioną głową.
podpisuję się pod komentarzem Julki....przepraszam
Oceniając wiersz muszę powiedzieć że autorka pisze
raczej przeciętnie(nawet na warunki bejowe) , gubi się
w rymach i w rytmie, liczba sylab w poszczególnych
wersach jest odmienna. Ciężko też domyśleć się
przesłania i tylko w niektórych urywkach tekst się
przejaśnia.
Ale czytając jej wszystkie wiersze, muszę powiedzieć
że warsztat się z czasem polepszył.
Wiesz nie raz takie ptaki spotkałam nazwać ich prosto
nie umiałam...teraz zrozumiałam...wiersz dobrze
pokazuję istotę człowieka małego tylko w siebie
zapatrzonego+
przemilczę bo ostre komentarze, ale wiersz mi sie
podobał może dlatego że lubię mroczne i smutne upss
jednak skomentowałem
Czyzbym odczytala ze w swym wierszu mowisz o sobie???
Nie myslalam ze jestes taka spostrzegawcza!!!!
Brawo!!! POd slowami Julki podpisuje sie i ja. Nikt
nie jest doskonaly i wiesz ESTERO nikt nie dal nikomu
prawa do obrazania. Moze wiecej mysl zanim napiszesz
komus cos obrazliwego bo kazdy z nas ma tu uczucia. Ty
tez nie piszesz rewelacyjnie. Czasami masz cos
ciekawego jak kazdy z nas. Pozdrawiam i zycze wiecej
zyczliwosci do ludzi
Zobaczyłam w wierszu papierowe ptaki, takie składane
techniką origami, dla mnie bezwolne i niesione wiatrem
nie kryją dwuznacznych skojarzeń...widzę to co czuję
podpisuję się pod komentarzem Julki
Mądry wiersz, prawda w tym że,, w cudzych oczach widzi
się igłę, a w własnych nie widzimy belki.''
Od jakiegoś czasu wstąpiła w ciebie jakaś mania złych
komentarzy i pisania nad wyraz przepojonych urazą
wierszy. Nie wiem dlaczego masz w sobie tyle goryczy.
Kiedy tu przyszłam postrzegałam cię miłą osobą i nawet
pisałam ci miłe komentarze, zgodnie z regułami beja .
Piszesz wiersze jak każdy, raz lepsze raz gorsze. Nikt
tu nie jest profesjonalistą i ty chyba też tak o sobie
nie myślisz. Czy nie lepiej by było kochać ludzi
takich jakimi są i cenić to, na co ich stać? Przecież
nikt nie pisze słabych wierszy na złość drugiemu.
Lepiej szanujmy się i żyjmy tu w radości, zamiast się
pogrążać nawzajem, bo nie jeden pisze z samotności i
smutku i nie jest mu miłe twoje podejście do sprawy.
Twój wiersz jest owszem dobry w swojej szacie , ale
treść? nie wierzę że zachwyca kogoś .
Bardzo interesujacy wiersz-te papierowe ptaki i
rymy,bardzo ładnie:)
Świetna metafora, dobry wiersz...
Bardzo ciekawe te Twoje papierowe ptaki