Parę małych próśb
Pobłogosław Panie żądzą życia
przeszyj nią tak do szpiku kości
niech zapłonie łaską w źrenicach
dostrzegania małych radości
Pobłogosław serce odwagą
co marzeń nie lęka się chwytać
wirusem nadziei je zaraź
na drogę co ma do przebycia
Daj poczuć się wolnym jak dziecko
niebios chwały nic nie naruszy
jak czasem dotknie rąbkiem ziemi
by trochę lżej było na duszy
autor
zaklinacz
Dodano: 2009-11-14 12:44:30
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Bardzo dobry wiersz... Brawo, brawo!!! Daję+!