Park miłości
Zgubiłem swojego Anioła...
Dałaś mi wiarę nadzieję miłość
Przez moment ujrzałem niebo...
Przez moment ujrzałem gwiazdy...
Przez zieleń parkowej zieleni...
Przez czerń czarnego miasta...
Zobaczyłem głębię Twoich oczu...
W Twych oczach widziałem tak wiele,
Wiarę...
Nadzieję...
Miłość...
Jak krótko trwa sen beztroski,
Kiedy serce zostaje zabite...
Wierzę,bo czyni to cuda...
Nadzieje.to ona umiera ostatnia...
Kocham,choć samemu to nie to samo...
Gdzie jesteś mój Aniele?
Kto słyszał jęki płaczu?
Kto zgasił gwiazdy iskier...
Kto zobaczy jak serce umiera...
Szach - Mat...
Koniec gry...
miał takie czarne skrzydła... widział ktoś?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.