Pasożyt
I choć jutro wstanie nowy dzień a Ty
znikniesz jak zły sen
wryłam sobie w pamięć każdy Twój
odpychający gest
wszelkie zło co trapi mnie
zapominam od nowa z każdym nowym dniem.
Niekorzystny stan już minął ,
niknął , ulatywał gdzieś ,
i powtórnie Ty !!!!
Jak zaraza
pojawiłeś w moim życiu się.
Tym razem nie pozwolę Ci
w drzeć się w moje sny
jak zaraza chciałbyś mną zawładnąć
następnie miałabym łącznie z tobą
gnić!!!
Dla najgorszego Pasożyta jakiego znałam ...........................
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.