Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Patronka Cieni

Cóż za sielankowa pogoda
Niebo swym błękitem zdumiewa
Wiatr,jak zefirek powiewa
Powietrze przy niej szczęściem pachnie
Ziemia rodzi,rolnik plony zbiera
Woda w strumyku szumem śpiewa
Wszystko się rodzi,nic nie umiera
Lecz w duszy tylko,zniszczenia
Nic już nie żyje,wszystko pleśnieje
Nic nie ma sensu,wszystko jest niczym
Nie płomyk nadziei,to światełko zniczy
Podążam dalej w tym piekle na Ziemi
Moim kompanem,jest śmierć
Patronka miasta Cieni
Jako jedyna mnie kocha,urzeka
Nie zapomni,poczeka
Wokół mnie ciemność i wściekłe hieny
Swym śmiechem,koniec mój zwiastują
Wiedzą,że ofiara jest warta jest ceny
One krew w sercu wyczują
Powstrzymuje je tylko ciepło z ogniska
To ogień z przypowieści o świecach
Wysoko w niebo skry ciska
Że będzie płonąć wiecznie,nikt nie obiecał
Z dnia na dzień ogień będzie słabszy
Nie ma pomysłów,jak go rozpalić
Jest tylko kawałek zasłoniętej twarzy
Ona by chciała z ogniem się scalić
Hieny śmieją się,widząc to koniec bliski
Wołania o pomoc nikt nie słyszy
Czuje na klatce ich spienione pyski
Zmarł na polanie zmurszałej,ciszy.

autor

Volar

Dodano: 2013-11-29 00:09:09
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »