Patrząc
Twój widok pani radością dla oka,
patrząc rozbudzam myśli pełne wrażeń,
w których to twoja anielska powłoka,
najcudowniejszym jest dla mnie obrazem.
Trudno jest dłonie utrzymać w oddali,
ostatkiem woli tłumię pożądanie,
na ustach płomień pragnienia się pali,
aby wypieścić wszystko całowaniem.
autor
Sotek
Dodano: 2015-07-13 07:57:13
Ten wiersz przeczytano 4797 razy
Oddanych głosów: 124
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
Gdyby Szekspir nie był jeszcze przetłumaczony,mógłbyś
brać się do roboty.
Pozdrawiam.
bardzo ładny wiersz, :):):)
Uwielbiam czytać Twoje cudnie rozmarzone wiersze
Romantyku :)
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Mam pewne skojarzenie po przeczytaniu twojego wiersza
ale nie opowiem - to tylko moje - utwór pobudza myśli
i wspomnienia - Pozdrawiam
Ale zmysłowo i romantycznie, bardzo na tak:-)
Pozdrawiam serdecznie
Zmysłowy przekaz ...
+ Pozdrawiam
Piękny, subtelnym piórem napisany wiersz :)
Ładnie, zmysłowo:)
Uczta dla zmysłów::)
pozdrawiam:)
Twój wiersz to uczta dla zmysłów...
Pozdrawiam :)
pięknie, zmysłowo:) pozdrawiam
musisz patrzeć duszą gdyż - tak rozmarzenie piszesz
Oj! całowanie
płomieniem ust
aż strach co dalej się stanie.
jeżeli prawdziwie Tyś mężczyzną jesteś wielkim
romantykiem
pozdrawiam
lubię kobiety wykształcone -
od razu te kształtne biorę na stronę..
Marku, wiersz przeczytałam jednym tchem, jest
przepiękny :) Zazdroszczę peelce, która jest obiektem
niebiańskiej miłości i pożądania. Urzekł mnie wers 'na
ustach płomień pragnienia się pali' :))... i oby nigdy
się nie wypalił. Miłego dnia romantyku :))
z entuzjazmem o kobiecie :)