Patrzę i widzę...
Mam oczy, więc patrzę
na pięknie urządzony świat
Te góry, drzewa zielone,
zwierząt miliony ras
Każde spojrzenie zadziwia,
„nowe” wypatruje,
z każdym westchnieniem
z świeżą radością się dziwuję
Ogromem cudów stworzonych,
także samym sobą…
Tajemnicze i niepojęte świata uroki
Wspaniale wyniosłe,
nie do ogarnięcia wzrokiem
Życia za mało na jego widoki i zmiany…
Każda chwila jest dobra,
by zauroczyć się nim
Nie pozwól jej ,
by z pustym oddechem uleciała
Spójrz dokoła siebie
na prawo, na lewo i w bok
Namaluj tysiące tych obrazów
w swej pamięci,
Czasu możesz mieć niewiele,
więc zacznij rysować…
nim utracisz bezpowrotnie
jedyny ziemski wzrok…
Komentarze (4)
bardzo ładny wiersz, przeczytałam z przyjemnością,
pozdrawiam cieplutko
Patrzę i widzę. Bardzo ładnie. Świat jest piękny.
Pozdrawiam serdecznie
Czytam i słyszę,bardzo ładnie.Pozdrawiam.
bardzo ciekawy wiersz z przyjemnoscią przeczytalem
pozdrawiam