Pech
Jeśli pogłębia się problem
Nie znajdujesz wyjścia z matni
Pech pozostanie przy Tobie
Jak najlepszy element ostatni
Choć pozbyć się go spróbujesz
Na wszelkie możliwe sposoby
On z Tobą dobrze się czuje
I czeka kolejnej nagrody
Kłopoty się dwoją i troją
A pech ręce mocno zaciera
Bo wie że wszyscy się go boją
I ciężko się po nim pozbierać
Chociaż go zgubić jest trudno
Można go przecież ominąć
Jak wstrętne śmierdzące g....
Pójść ścieżką zupełnie inną
autor
suzzi
Dodano: 2011-01-23 10:44:23
Ten wiersz przeczytano 3633 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
;-) a to pech... proszę bardzo, nawet i on doczekał
się wiersza :-)
Ciekawy wiersz o pechu, mówi wszystko i dobra rada na
koniec
Droga Autorko. Masz rację. Mimo prób, pech potrafi
zniechęcić. I dlatego gonimy za iluzją. Piszemy......
Ciekawe i bardzo trafne spostrzeżenia, a zakończenie
jest świetne!
Wszystko mija i pech też! Pozdrawiam!
Pech to pech .. trzeba wygrywać :)
Dorzucę zwrotke mojej starej rymowanki: "I coś wam
powiem tutaj jeszcze / - bardzo głupiego - fakt!
Przyznaję. / Ja tego mego pecha pieszczę... / Ja się
do cudów nie nadaję"//
Ciekawy wiersz i bardzo ciekawa polemika, ale w
całości można tak się wyrazić - zresztą wszystkie
drogi prowadzą w jednym jedynym kierunku, a
nagroda...powodzenia
dobry wiersz o pechu ...niektóży z im się rodzą albo
nabywają...pozdrawiam
czasami nie wystarczy przejść obok. trzeba mu stawić
czoła ucieczka nic nie da:), ale czyta się dobrze:)