Pejzaże uczuć
ciemną nocą pukam
rozrywam przestrzeń twego okna
niepomna na bagaż doświadczeń
rozmów już zaistniałych
odchodząc wracam
lotem ćmy uległym
niezagojone skrzydła dopala
kolejne rozczarowanie
uwięzieni strachem
wibracji współistnienia
w zakamarkach ukrywamy
pejzaże uczuć
Komentarze (8)
Refleksyjny, tak bywa że jesteśmy więźniami własnej
traumy.Pozdrawiam.
W tych klimatach odnajduję swoje...
Dobry wiersz. Pozdrawiam +
pomimo smutku z przyjemnością przeczytałem twój wiersz
nocny ciężar
rany nie zabliźnione
i strach
smutny ale piekny
Piękny tytuł, smutny wiersz, ale ładny. Ukrywamy w
zakamarkach w sercu. Pozdrawiam
Ciekawy - podoba mi się:)
Głęboki sens... Pozdrawiam ;))
Ladnie:)