PEREŁKA
Leżę nad morzem na plaży i się na słońcu
prażę
Zastanawiając się, gdzie zaginęła moja
Perełka z mych marzeń
Szukam jej wszędzie, głęboko w morzu
Odpłynęła gdzieś daleko, gdzieś do marzeń
przestworzy.
Pamięć o niej nigdy zapomniana nie
zostanie
Myślę, że ją niedługo odnajdę
I już odpłynąć nie będzie jej dane
Już przy mym sercu zawsze pozostanie.
Koszalinek-Malinek jest smutny bez
Ciebie
Usycha jak liść jesienią na drzewie
Nie może żyć jak ryba pozbawiona wody
Jest coraz bardziej rozdarty, coraz
bardziej zagubiony.
Jedna tylko Perełka me serce zdobyła
Ta, której oddanie w miłość się
przerodziło
Zawładnęła moimi zmysłami, całym moim
ciałem
Dała mi tak dużo rozkoszy, czego mi w życiu
zawsze brakowało.
Dlaczego tak szybko gdzieś się zagubiła
Dlaczego to tylko była taka mała chwila
Co zrobić żeby to trwało wiecznie
Odnaleźć ją i nie wypuścić, być z nią
ostatecznie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.