PESTKI Z DYNI / LIMERYK

Jastrząbku bardzo mi miło dziękuję za komentarz

Witam Serdecznie Nie kupię pestek a całą dynie chyba
że do posadzenia zobaczymy co z niej wyrośnie.Na pewno
młoda będzie.:)Dobra w limeryku puenta.Nie kupuj nie
wiadomą .

Za to Zenku miły, na wszelki wypadek , gdybyś się
chciał kiedyś napić tequili, to wiedz, że do jej
produkcji stare Indianki żują kaktusy i na tym co
wyplują powstaje ten męski trunek. A masz za
karę:)))))Pozdrawiam. Kali:)))

A powiem ci Zenek że ta cała mechanizacja to też do
dyni. Miłego dnia.

palce też nieczyste* miała ;)

To postaw jeszcze kropkę przy "wini" to będzie koniec
o mieszkańce Cedyni.
Wiesz, dawno temu /byłam nastolatką/jakimś cudem
dotarłam do Cedyni, Gozdowic, Siekierek. Cmentarz
który zobaczyłam do dziś mam w pamięci. Myślałam, że
jeszcze kiedyś tam dotrę, dziś wiem, że już nie.
Poszperałam w sieci i znalazłam. Można by powiedzieć,
że
jednak... ale przecież to nie to.
Pozdrowienia pogodne.

Lepie kupić całą dynię i samemu je wyłuskać.
Pozdrawiam Zenku. Obrzydziłeś ludziom pestki.

Sama sobie wyłuskam...

Dziękuję moi mili za komentowanie, poczytanie.
Pozdrawiam Serdecznie

O Jezu nigdy nie kupię łuskanych :))))
pozdrowionka:)

Fajny, aczkolwiek "wcześniej zębów też nie myła" jest
prawie o tym samym bo i tak śliniła, to jakie
znaczenie ma czy myła, czy nie myła? Może "paznokci
nie wyczyściła" Jak myślisz?

może jednak mechanicznie to robią ;))

Halinko53 , Xania 1 Bardzo Wam dziękuję kochani
Pozdrawiam Serdecznie

Zawsze szuka się winnego, nie tylko w Cedyni, gdzie
pluje się pestkami z dyni...pozdrawiam serdecznie

Straciłam apetyt. Pozdrawiam serdecznie, miłego
wieczoru.