piasek w klepsydrze
Już nikt mi tego nie zabierze,
nie wyrwie z rąk, ani nie wydrze,
że piasek ten, w który wciąż wierzę,
do końca przesypie się w klepsydrze.
I jutro nie będzie dniem ostatnim,
że po nim popłyną długie lata,
l nawet nie będę się tym martwił,
że zniknę stąd przed skończeniem świata.
A dzisiaj na pewno chcę pamiętać,
że życie to tylko krótki moment,
więc nie chcę obawiać się i lękać,
lecz przez nie zwyczajnie przejść jak
człowiek.
Komentarze (9)
/życie to tylko krótki moment,
więc nie chcę obawiać się i lękać,
lecz przez nie zwyczajnie przejść jak człowiek/myślę,
że każdy z nas zastanawia się nad przemijającym
czasem, a pozbyć się lęku i żyć carpe diem - też się
nie da. Podoba mi się to przemyślenie
Przejść zwyczajnie przez życie...którz o tym nie
marzy?...oby Ci się udało...
Wiersz o głębokim przesłaniu...Któż z nas nie
zastanawia się mad przemijaniem?Nad losem jednak nie
można się tylko użalać, trzeba go brać w swoje ręce.
Życie jest długie i krótkie...
Zależy, jak na klepsydrę patrzysz...
Ale pamiętaj niech ono nie marudne...
A będzie, jeśli je literką swoją zaznaczysz
Poruszyłeś temat, który mi najbardziej uwiera, jak
oset w pięcie czy ostry kamyk w bucie. Czas
najbardziej przeze mnie nieujarzmiona sila. Wiersz o
bardzo głębokiej tresci,
smierc i przemijanie jest rzecza naturalna...musimy
sie z tym pogodzic pozbyc leku by moc zyc i cieszyc
sie zycie...piekny wiersz
nie można stale myśleć o przemijaniu, o smierci, bo
uciekne nam to co najpiękniejsze w życiu - radość z
życia!
Tak, każdy ma swoja klepsydrę, a w niej swój ,
niepowtarzalny piasek.U jednych gruboziarnisty,
ciemny, u innych jasny, miałki... Jak zdarzenia, losy,
szczęście, miłość.Piękny wiersz.
Każdy z nas zniknie , ale teraz warto pięknie przeżyć
kolejne dni. A chwilka zadumy nie zaszkodzi - ładny
wiersz.