piąte poprzez dziesiąte

Witaj Roxi:)

Z przyjemnością zaglądam do "szaliczka"
Spróbowałem sobie to wyobrazić)

Pozdrawiam serdecznie:)

Miło mi, że mnie odwiedziliście i fajne refleksje
pozostawiliącie w słowach komentarzy, za które Wam
serdecznie dziękuję
i ciepło niedzielnie Was pozdrawiam .

nietuzinkowo
o krawędzi życia
podane tu słowo...
+ Pozdrawiam

Czasami ta nieświadomość byłaby tak dobra, podoba mi
się ten pomysł.:))

Ładny wiersz...
Pozdrawiam niedzielnie Roxsano:)

Bardzo dobra miniatura... Czasem już nie chce się
pędzić autostradą, lepiej popłynąć ku wodospadom ;)

I niech ten nurt będzie bez złowrogich
wirów.Pozdrawiam Roxsano.

Jak dla mnie to piękne, poetyckie porównanie do życia
człowieka.
Pozdrawiam :)

Spokój to podstawa każdej dobrej myśli.)

A nie lepiej płynąć do źródła? Z prądem to wiadomo
gdzie się spłynie...:(
Pozdrawiam :)

Może jednak warto poszukać takiej ławicy która płynie
pod prąd?

Ładny,ciekawy wiersz.Pozdrawiam.

bardzo dobry przekaz ... uważaj niebezpieczny ten
wodospad :-)
pozdrawiam

Wcale nie piąte przez dziesiąte...bdobry wiersz;)

Ładna życiowa refleksja.
Pozdrawiam.
Marek