Piekło
Śmierć wchodzi do mojego pokoju,
zabiera najpierw moje wspomnienia.
Potem stuka chłodnym palcem w moje serce
zamienia je w kamień,
a mnie w trupa.
Już się unoszę,
nie wiem komu ufać,
nade mną biała gołębica.
Obok mnie róża krwista,
a ja skaczę z granitowego szczytu,
do lawy wiecznej,
To już mój koniec.
autor
Madzia Olszewska
Dodano: 2014-06-24 22:04:57
Ten wiersz przeczytano 853 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Mroczny i dobrze! Lubię mroczne klimaty :)
Madziu, przerażasz! Na zdjęciu jest miła radosna
dziewczyna.
Napisz coś weselszego.
Madziu, przerażasz! Na zdjęciu jest miła radosna
dziewczyna.
Napisz coś weselszego.
nie wiem dlaczego dwa razy się napisało:)
Bardzo przygnębiający wg mnie wiersz, ale może źle go
odbieram?
Czasem bywają takie sny, wtedy człowiek marzy tylko o
jednym, żeby się obudzić:)
Mam nadzieję, że następny wiersz będzie
optymistyczny:)
Bardzo przygnębiający wg mnie wiersz, ale może źle go
odbieram?
Czasem bywają takie sny, wtedy człowiek marzy tylko o
jednym, żeby się obudzić:)
Mam nadzieję, że następny wiersz będzie
optymistyczny:)
koniec jest początkiem nowego