Piękne poetów wiersze są....
Wieczorem aleją gwiazd
wędrują moje marzenia
księżyca blask i gwiezdny pył
powoli suszą moje łzy....
Piękne poetów wiersze są
ale ulotność to jest chwili
plecione losy, wieniec słów
tę jedną chwilę piękniej żyję...
Lecz moje serce się wyrywa
ze stronic książki, którą czytam
być może stało się gotowe
by świat realny w dłonie schwytać
Z pod powiek czasu wydobędzie
to co mu jeszcze zapisane
kamień tęsknoty w nicość spadnie
kiedy przytulę pokochane....
Nadzieja kartki z kalendarza
liczy z pokorą i starannie
a moje serce się ubiera
w to, co ukryte w duszy na dnie
A gdy nadejdzie czekana chwila
poda swe usta, zmieni się w motyla
stanie się drżeniem,
w myślach i pod skórą...
siebie można oszukać,
nie można natury....
Komentarze (3)
Potrafisz przenieść czytelnika w zaczarowany świat. To
piękny wiersz.
ja też jestem pod wrażeniem piękna wierszy niektórych
poetów.Zwłaszcza gdy jakimś cudem udaje im się
przenieść czytelnika w jego własne klimaty.
"...a moje serce się ubiera
w to, co ukryte w duszy na dnie..."
i to jest tylko prawdziwe...,na dnie duszy jesteśmy MY
..., nadzy...oddarci z masek, pozorów...i tam trzeba
zaglądać aby sie poznać;)
Głęboki wiersz...nie udało mi sie wejść do końca,...
tym lepiej;)