PIENIĄDZ
Papierowe skarby, monety ze stopu
Karty kredytowe i czeki
Mieszczą się w portfelu, w sejfie i
kieszeni
Ogień je zabija, niszczy, uwierz mi
Człowiek dla majątku zrobi chyba
wszystko
Choć to rzecz nietrwała, materialna
Papier w dłoniach porwać, kartę w mak
połamać
Moneta do pieca i znikła...
Moralności zero, rozum już zdębiały
Liczy się tylko kasa, bogactwa
Ale zapamiętaj, zdrowia nie możesz kupić
W tym ci nie pomoże nawet góra złota
Miłości i rodziny za papier nie zyskasz
Fałszywych przyjaciół owszem
Lecz to nie jest szczęście, nie na tym to
polega
Bo w życiu jeszcze liczy się coś więcej
Pieniądz rządzi światem kolego
Dlatego świat jest taki durny
Coś co nie ma mózgu swojego
Ustala trwałe procedury
Bo wszystko się kręci wokół tego
Żeby coś zarobić, sprzedać, kupić
Pieniądz stoi ponad prawem wszystkiego
Wojna o kasę życie nam skróci
Ale co będzie dalej z nami?
Dokąd właściwie zmierzamy?
Pytania, na które odpowiedzi brak
Z ciała bogatego i tak zostanie suchy
wrak!
Komentarze (3)
Pieniądz rządzi niestety... Kłaniam się ;))
Prawda..
Świetna puenta!
Pozdrawiam. :)
ciekawy wiersz skłania do zadumy :)))))