Pieniądze
Te pieniądze zabiły ją
Praca, tu paraca i tam praca
A dzieci w domu same
Siedząc i czekając na matkę
A ona myślą o pracy swej
Kończy kolejny dzień
Wraca zmeczona i puka
Lecz nie do domu, a do trumny drzwi
Jej życie minęło i w ziemi leży
Zadnych uciech w życiu nie miała
Bo chęć posiadania pieniędzy
Dom, rodzine i dzieci zabrała
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.