Pieniądze to nie wszystko

On chce być narzeczonym
dlatego szuka żony
on chce zagarnąć wszystko
myśli całkiem bystro

ten pośpiech się uśmiecha
do niego jak do człeka
smutnego i biednego
w coś uwikłanego

to pośmiewisko życia
i śmietnisko rodzica
z niego teraz wyszło
cały czar nagle prysnął

tyle tylko w tłumie
ona nic nie rozumie
bo kocha go prawdziwie
on specjalnie przy piwie

doczekał się swojego
szczęścia miłowanego
do serca przyszył kamień
do twarzy atrament

problemy miał od dziecka
więc była to ucieczka
która smutny finał ma
pieniądz miłości nie zna

autor

tazja

Dodano: 2010-12-28 01:16:45

Ten wiersz przeczytano 1056 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Sylabiczny Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie