Pierwszy rzucę kamień
Białe gwiazdy na białym suficie
tworzą cienie na podłodze.
A na bladej twarzy,smutek i żal.
Krzyż na szyi jest zbyt mały.
Ojcze miałeś uczyć wiary,
a one ci wierzyły,
A oni ci ufali.
Choć z winą, pierwszy rzucę kamieniem.
Przez łzy mój gniew,
a wiarę zastąpi życie.
Niewinność zamknięta w szarym kącie,
nie odważy się spojrzeć w stronę słońca już
nigdy więcej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.