Pierwszy wiosenny spacer
Piękna pogoda, wiatr dziś nie wieje,
chodźmy na spacer w nadrzeczne knieje.
Jak tu cichutko i spokój wszędzie,
na wodzie kaczki, gęsi,łabędzie.
Lubi to miejsce dzika zwierzyna,
z ręki nakarmisz małą ptaszynę.
Dzięcioły, wróble w pobliżu ludzi.
Nadchodzi wiosna i florę budzi.
Łabędzie w parach, po zaręczynach,
kaczki rajcują w pobliskich trzcinach,
a wszelkie ptactwo gniazdka buduje.
Nadchodzi wiosna, każdy to czuje.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2017-02-26 10:36:54
Ten wiersz przeczytano 1193 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
:) cudny wiersz;)
Dzięcioł radośnie w drzewo zapukał,
wiem, że na pewno robaka szukał.
a kardynały w czerwonych frakach,
z drzewa na gałąź fruwały w krzakach.
A mnie się tak za Skaldami (parafrazując):
Wiosna - w powietrzu wirus gna,
wiosna - od rana kaszle brat,
grypa, grypa w nosie, chusteczek brak!
Kicha sąsiadka przed nami,
Zdzicho leży jak dynamit,
potem prychnie w kolo i ja, i ty!
Uśmiechniętego popołudnia :)
Wiosna zakochanie w powietrzu
super:) pozdrawiam i głos zostawiam +
:) Niechby już przyszła.
Miłego dnia.
wiosna u Ciebie i pięknie
Pozdrawiam Broniu:))
Ladnie :)
Pięknie zapachniało wiosna
w Twoim uroczym wierszu.
Cieplutko pozdrawiam:}
Już tak pragnę tej wiosny:-)
Pozdrawiam Bronisławo:-)
Wiosna aż pachnie w Twoim wierszu. Jaka to radość w
sercach witać wiosnę.Pięknie o wiośnie
Broniu-pozdrawiam serdecznie.
tu być przyjemność
krzemiance sprawił
i te dwa wersy
też bym poprawił:)
Pozdrawiam:)
Pięknie, spacer zawsze ma swój klimat i swe pozytywne
walory.
Ładnie:) Msz "w" w szóstym wersie jest zbędne. Czytam
sobie "po zaręczynach" zamiast "już w
zaręczynach,"(jedno "w" mniej)Miłej niedzieli:)
wiosna to taki piękny miesiąc .. wszystko budzi się do
życia .. słońca więcej sercu lżej ..