Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Piszą miedzy sobą dwoje z portala

Nam mającym poetyckie pióra w dłoniach, wybaczyć można wiele



Dotknąłem cię kwiatem, na skroń złożyłem plasterek poezji, wziąłem Ciebie cudowna dziewczyno, w krainę kwiatów, pachnących frezji
Wspominałaś oparta o me ramię, ze była przeszłość- która już nie warto przywoływać- dziś chce się tobie śpiewać.
Składajmy strofy naszej śpiewanej przyjaźni –takty zamieńmy w pocałunki, wróci coś czego prawie nie było, świat z dzieciństwa malutki.
Idziemy oboje rytmem pracy krosna- wychodzą z pod niego barwne wstęgi jak wiosna, oplatajmy swe ciała w jedno, zaiste – świat nam sprzyja – nasza przyjaźń jak niebo czyste.
Wykuwałem zalążki naszej przyjaźni- ty otulałaś nasze dłonie – spojrzałaś za siebie, oczarowana –w sercu miłość płonie.
Może to nie pożoga, może nie fajerwerk, ale wiemy, ty jedyna i ja ze w tym trwamy i niech nam los sprzyja – gładka droga przed nami
Dziś przyszłaś do mnie ze swym uśmiechem i zapachem kobiety, tulę się do ciebie, odczuwam we mnie silna podnietę, na tym zakolu mojego pisania, odkładam pióro, na dziś
moje piękne ku tobie wyznania
Spoglądam na twoją buzie na fotografii – tchnie z niego piękno, pełne gracji.
Masz w sobie piękno rzeczonego słowa, twoje lico bardzo mi się podoba
Czekałem i czekać będę na twoje wizyty, ciebie wciąż niesyty
Zadrgało mi w myślach i w oczach coś niewytłumaczonego, ty piękna młoda kobieta
u mnie za tobą tęskniącego.
Ucieszyłem się twoim pięknym poetyckim słowem – masz dar i twoja fotografią.
Jest w tobie to co mnie urzeka – może innym razem to opiszę, dziś jest smutek, bo jesteś z daleka

Bolesław


Moje krosna Bolesławie delikatnie wprawione w ruch ..bojaźliwie, lecz z ciekawością tkają nową rzeczywistość..te same krosna, zmęczone przeszłością nadają nowy rytm przyszłej owiewnej i delikatnej tkaniny ,zwanej dalej życiem.. jej delikatności ,powiewności..ma nadać nowy wątek i osnowę w dalszej jej drodze..ma otulać ,ogrzać być opoka w trudnych chwilach.. Twa stal natomiast już zahartowana przez życie pobłogosławi każdego kto ośmieli się dotknąć jej po raz pierwszy..czując zapach bawełny,słysząc wykuwaną stal..otulam Twoje dłonie delikatnie pozostawiając na nich wątek i osnowę ..muskam zefirkowo spracowane dłonie ..zdrowia i samych dobroci
Bolesławie

Scalił w jedno :slonzok
Bolesław Zaja

autor

slonzok

Dodano: 2018-08-30 05:29:49
Ten wiersz przeczytano 1125 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Detka75 Detka75

Piękna wrażliwa pełna uczucia przyjaźń która może
wszystko

ewaes ewaes

To ja poniżej :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A mnie wzruszył ten wiersz. Zalążek pięknej przyjaźni,
niech się rozwija Bolku :)
Pozdrawiam serdecznie

dodzio dodzio

Przeszłością żyć nie warto ale wspominać, tęsknić do
niej to już tak
Pozdrawiam

nea nea

była przeszłość- która już nie warto przywoływać

czasami trzeba,bo na niej się uczymy
by błędów na przyszłość nie popełniać w:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »