Piszę i piszę...
Piszę i piszę
Piszę o życiu wiersze
co mnie gniewa i boli
czasem smutne to wersy
bo dużo w nich niedoli
Piszę co leży na duszy
również to co śmieszy
czasem ów wiersz poruszy
a innym razem pocieszy
Gdy piszę o przyrodzie
o kwiatach i o ptaszkach
to piękne chwile przywodzę
tak barwne jak z obrazka
Gdy zaglądam wgłąb duszy
to w środku coś dygocze
każde wspomnienie wzruszy
bezsenne stają się noce
Gdy piszę o zwykłym życiu
o krzywdzie i zawiści
to i łza spadnie skrycie
przychodzą przykre myśli
Lecz o czym bym nie pisała
kocham ten czas wynurzeń
więc chwile będę łapała
i wierszem je powtórzę.
Autorka L.Mróz-Cieślik
Komentarze (3)
Piękny wiersz pełen wrażliwości, delikatny,jest mi
bliski
Chyba raczej tytuł powinien brzmieć ,,Grafomanię i
grafomanię" :)))) Bez urazy, na Beju wszyscy piszą
amatorsko, słabo, ja też, ale Pani, podobnie jak
Annę-Przeworsk i jeszcze kilka osób uważam za naprawdę
słabych wierszokletów. To jeszcze nie poziom Amora
1988, ale ...niestety, słabo, wiersze wyróżniają się
,,na minus" (podobnie jak ,,tfoorchość" piszących tu
gimnazjalistek).
Witaj,,piszemy tak jak czujemy ,ładny,pozdrawiam++++