Plamy
Odeszła miłość bez słowa zniknęła
tam gdzie bywała dziś już jej nie ma
tam gdzie chodziła zarosła trawa
uczucia znikają tak to się zdarza
Chłopak nie cierpiał nie było czasu
poszedł na spacer poranny do lasu
nie na jagody maliny czy grzyby
z tego się wraca on nie wrócił nigdy
Co do dziewczyny ach tu inaczej
ma męża dzieci obowiązki i pracę
minęły lata od tamtego zjawiska
co do miłości była platoniczna
Cierpią dusze gdzieś w poczekalni
gdy mają plamy to idą do pralni
wywiesza się białe aż przeźroczyste
wszak ducha nie widać to oczywiste
Komentarze (5)
Popraw tu: "Chłopak nie cierpiał..."
Dobry tekst:))
Bardzo ciekawy przekaz.Pozdrawiam
:)
Hmmm... mocny . Pozdrawiam
"cierpią dusze gdzieś w poczekalni"
na oczyszczenie plam nabytych w tkalni
Bardzo dobry tekst
raczej powinien być dramatyczny
pozdrawiam