Plus i minus
"Kiedy mówisz do mnie Słońce... Ty jesteś jednym a ja drugim końcem..."
Prosta ma osoba
Zaprzecza prostości
Tak jak leń
Mruczy coś o wytrwałości
Jak mrówka zmęczona
I motyl niepiękny
Jak głębia płytkości
I brzydoty wdzięki
Jak Adam i Ewa
Dwa świata bieguny
Jak magnes przeciwne
Strony przyciągamy
Ja nocą wymyślam
Ty oczy przymykasz
I dajesz mi radość
Ze zdumienia ciszy
"...mimo wszystko"
autor
deMargo
Dodano: 2008-11-05 00:43:18
Ten wiersz przeczytano 1981 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
jak ogien wody nie trawi tak jak osc w gardle slodkie
lody z arszenikiem - nie logiczne a przepyszne;)
plus
PRZEPRASZAM za to, że jestem taka...
DZIĘKUJĘ, że jesteś... jesteś mimo wszystko...
Kocham Twoją osobę, wyrażoną w pięknych słowach,
słowach tworzących te cudowne wiersze :*:*:*
Plus z minusem się spotkały, poźniej żartowaly,
następnie kochały. Wynik tego był wspaniały -
rozwrzeszczany cały.