M plus M równa się miłość
Pewnego dnia na obóz
w upalnym klimacie
(M) z przyjaciółką
swą wyjechała
i wakacyjne przygody
w Płońsku przeżywała
lecz miłość ją szybko
i niespodziewanie dopadła
że w pięknym chłopaku
z kucykiem się zakochała
Mimo wojskowego zachowania
zostali parą nie do rostania
Spędzali razem całe dnie
i noce-Dla nich świeciło słońce
ale turnus się zakończył
i nowe możliwości otworzył
Rozkwita ten związek
Jak kwiecisty pączek
On przyjeżdżał z Warszawy
do niej z kwiatami
Ona go w Siedlcach
swym domu częstowała
pysznymi obiadami
Mimo odległości
Trwają tej młodzieńczej
cudownej miłości
Smsy piszą,na Skape
godzinami rozmawiają
O sobie myślą i pragną
być ponownie sami wszędzie
przutulać i uśmiechać
w każdej grzędzie
Dotykać lekko swe
ukryte w ubraniach ciała
Dotykiem miłym i namiętnym
Szepcząc do ucha:
Ty mądra i kochana
a ty sympatyczny i uśmiechnięty
Młoda miłość pełnia uczucia
fascynujące i słodkie przeżycia
jak niebo są -pełne szczęścia
Dla was.Teraz!Dziś!Jutro! I...zawsze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.