pnącza
cieńsze od włosa
niedostrzegalnie wrosły w pobrużdżoną
skórę
sposób na ból - kolejny dzień i noc
a potem więcej i więcej
słońce deszcz - wszystko jedno
płynie przez gardło obojętność
niszcząc wewnętrzne organy
udawany stabilny głos
trzyma w ryzach zwichrowane myśli
nieodczuwanie - to śmierć
więc krzyczę
wyrywając powrozy - musi boleć
gdy rodzi się nowe
autor
Donna
Dodano: 2017-04-18 14:30:42
Ten wiersz przeczytano 864 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
No właśnie dlaczego musi boleć, no dlaczego?
Niecierpkie jak boli. Ściskam :) Druga mnie
zachwyciła:)
re: chacharek, bardzo sie ciesze, ze przyjmujesz te
moje serdecznosci i to, ze czytasz moje teksty.
Usciski:)
Katarzyna Marciniuk, Kasiu, dizkeuje, za tak serdeczne
slowa a takze za refleksje w temacie powyzszego
tekstu. Pozdrawiam:)
Wszystkim gosciom dziekuje, za rekleksje jak i slowa
uznania dla tekstu. Moc serdecznosci:)
Czasem trzeba wykrzyczeć to co w nas siedzi :) co do
mojego tekstu nie odnosi się od w żaden sposób do
Ciebie. Mi podoba się ta twoja moc serdeczności
;)pozdrowionka
Najpierw chcę podziękować pięknie za odwiedziny, długą
i wspaniałą wypowiedź - wzruszyłam się, bo każde
proste serce, znajdzie w prawdzie szczerość i
prawdziwość. To cudowne wiedzieć - że są ludzie o
jasnych umysłach - niech wszystkim Pan Bóg błogosławi
:)
------
Refleksja wiersza też rodzi się w prawdzie - pięknie
wypowiedziane strofy, pnącze na wzór korony cierniowej
wrosło głęboko, Odkupienie przez ból i cierpienie.
Bardzo duchowe podejście - prawidłowe. Pozdrawiam
cieplutko kochana Demono :)
chwilowe łatwiej przetrwać zachowując funkcjonowanie
sięgające po lepiej
To jakieś takie pnącza z nanostruktury.
nieodczuwanie - to śmierć, dlatego niech nowe się
rodzi choćby w bólu!
Wymowna refleksja, dobrze napisana z mocna puentą.
Pozdrawiam
Boże ileż tu smutku.
Tylko Ty Panie możesz pomóc.
Przegrane, wygrane życie.Wielki ból.
I" jedno jest pewne, to życie"(jesion).
Pozdrawiam serdecznie demono!
jedno jest pewne to życie...(:
Kłaniam się uśmiechając(:
Bardzo dobry wiersz :)
Całe życie z bólu się składa,
mając czasami jakiś okruch szczęścia dla nas.
Nowe zawsze rodzi się w bólu Znieczulica stagnacja to
najgorsze co nas moze spotkać
Pozdrawiam serdecznie Danusiu :)
bardzo dobry wiersz;
pozdrawiam
Ciekawy przekaz o walce z bólem.
W drugiej strofie doszukałam się znieczulacza, którego
nadużywanie bywa tragiczne w skutkach. Na szczęście
peelka zrozumiała to w porę. Mam nadzieję, że nie
bardzo rozminęłam się z tym, co autorka miała na
myśli. Miłego wieczoru:)