Po co mówiłeś

przed dwiema* godzinami wszak godzina to rodzaj żeński

przed dwoma dniami - dzień rodzaj męski

Życiowa melancholia, czasem tak bywa, ale nie warto
się przejmować.
Pozdrawiam Dorotko
;)

Melancholijnie, mądrze, pozdrawiam ciepło.

Trzeba uważać co się mówi bo nie da się cofnąć - nie
tylko w złości - wykrzyczanych słów.
Pozdrawiam :)

Oooj powiało smuteczkiem...
Pozdrawiam:)

smutny i zarazem ciekawy
"przedobrzeń" dla świętego spokoju
pozdrawiam :)

Nie skacz ;) Naprawdę nie ma powodu ;) Pozdrawiam
cieplutko :)

Dobrze oddany temat. Potrafi przyciągnąć uwagę
czytelnika. Przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam:)

Mądrość życiowa przemawia w tym wierszu, pięknie
Dorotko.... z serca pozdrawiam i dziękuję :):)

Ktoś kto Cię nie kocha nie godzien jest Twej miłości.
Pozdrawiam serdecznie

Świetny klimat, wciąga, lekki w odbiorze,
przemawia:):):)

W doskonały sposób zastosowałaś porównania dla tego
wiersza. Wiersz delikatnie wprowadza w temat , a
kończy się dosłowną puentą. Pozdrawiam.

maska zdjęta ...i trudno dojść do siebie po takich
słowach,ale lepsza prawda niż złudzenia...przejmująca
treść:(

Porwie mnie nurt wartki,
ty zostaniesz na dnie - od dawna martwy.

Te słowa są bardzo wyraziste one jak i wiersz nie
potrzebują komentarza.
Wszystko już zostało powiedziane, smutne to, lecz
czasami prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie:)
p.s. dziękuję za sugestie skorzystałam:)

Witaj - smutny i ciekawy wiersz, ale jesteś
przygnębiona, skoro on już na dnie to zostaw go w
spokoju i nie rzucaj się w nurt mgły...szkoda jest
życia i czasu, popatrz na słonko to poprawi się
samopoczucie...powodzenia