Po co?czemu?
Dla gór..które mi życie ratują
Zakochany poeta patrzy na zdjęcie
w miłości ramce...
Oczy jako te gwiazdy na niebie
świecące...
Łagodne...
Sen marzeń pieknych przeistacza się
w radość serca,
która i tak niczym
będzie...
Czas nie żyje...
Włosy jak piękne ptaki latają...
Niesforne...
Ten zapach kwiatów we włosach...
Ciągle ją spotyka w swoich marzeniach...
Teraz nic już nie zrobi....
Umarła na jego rękach
Dlaczego....
autor
poNurak
Dodano: 2005-04-27 17:55:26
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.