Po prostu Enter
czasami człowiek zdaje sobie pewną sprawę
to już koniec
trzeba zapomnieć
nie ma co gdybać że kiedyś może być
inaczej
bo to już niemożliwe
ma już inną
ona mu da to co ja chciałam
swoją dozgonną miłośc
teraz tylko pozostało
otrzeć łzy
wszechogarnia mnie pustka
ból sciska moją skroń a
ja nie mam na to wpływu
nie chce już pamiętać tych chwil
tej pierwszej iskry w oku
tego szczęścia
uśmiechu na twarzy
godzin spędzonych razem
nie ma już co myśleć
to były tylko marzenia
niepotrzebne złudzenia
trzeba skasować
wymazać i
wcisnąć enter
tylko tak nie idzie
jak
zapomnieć
szczególnie gdy
on jest tak blisko i
udać przed nim
nic mnie już nie obchodzi
jest jak podmuch na wietrze
po prostu znikł
Komentarze (4)
Dla mnie dużo bardziej istotny od stylu jest przekaz -
a ten jest tak wyraźny, że aż krzyczy.
Niestety w życiu często tak bywa, że nie możemy łatwo
zapomnieć o kimś, dla kogo byliśmy tylko punktem w
drodze.
Ale to nie koniec drogi, więc możliwe że gdzieś dalej
czeka ktoś, w kim odnajdziesz cały wszechświat i kto
będzie chciał Ci go dać...
powodzenia!
Wiersz wymaga dopracowania - może skrócenia..
Zastanów się jeszcze..
smutne że to spotyka nas tak często ;) ładny wiersz
odnajduję się w nim :)
bardzo smutno pozdrawiam