po sezonie
"zaufaj mi: zaufasz"
strach jest silniejszy
wolę szukać dla siebie miejsca
w sobie - pod wyludnionym adresem
nie zranią słowa
nie zaboli dotyk
(w ciszy obejmę się ramionami)
zamki z atestem
są lepsze od budowli z piasku
na najpiękniejszej z plaż
oblężonych przez tłumy
sezonowych gapiów
wolę znaleźć siebie w sobie
pod wyludnionym adresem
ze starymi drzwiami
z ciszą zamkniętą w ramionach
autor
grusz-ela
Dodano: 2014-07-13 23:20:41
Ten wiersz przeczytano 1618 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
ZOLEANDER - rowniez pozdrawiam :)
Dobrze jest znaleźć siebie w sobie, to przynosi
ukojenie... Pozdrawiam :))
:)))
Hej!!
WN - w siodmym jest the best! :)))
Czasami w siódmym niebie odnajduję w sobie siebie:)))
:) Krzemanko, niektorzy pewnie pochwalaja. :)
:) Miałam na myśli uzasadnienie dla samotności. Chyba
niezbyt precyzyjnie się wyraziłam. Pozdrawiam.
Wiktoria, jestes chyba zwolenniczka doslownosci w
poezji. Stad Twoje obszerne dywagacje :) A nie
wszystko jest tym na co wyglada przeciez - zwlaszcza w
poetyckich probkach :)
Zefirku - dziekuje. :)
krzemanko - czy pochwala? Raczej stwierdzenie. :)
Skoruso- hotel za plotem?! Wspolczuje.... To jakby Ci
ktos azyl odebral wbrew woli.
Pozdrowienia :)
Leno, Andrzeju, Basiu, Karacie - dziekuje Wam za
opinie :)
Eleno, wiesz, ze to poklosie pewnej rozmowy - ten
tekst :)))))) Pozdrawiam :)
Ola, Ann, nie wiem czy to dobrze, ze taka a nie inna
konstatacja, ale coz. Czlowiek to dosc skomplikowane
urzadzenie :) Sterowane doswiadczeniem :)
Ciekawie wyrażona pochwała samotności z wyboru. Osobie
zranionej trudno zaufać ponownie
i woli "zamki z atestem" od "budowli z piasku", dla
zachowania poczucia bezpieczeństwa. Miłego dnia.