PO ŚLUBIE
Już po ślubie w kościele, ucichły organy
Żona obok męża a mąż żonie oddany
Nadchodzi czas powitań, wielu życzeń
nowych
Rodzice ucałują nowożeńcom głowy
Witają ich serdecznie jako gospodarze
Staropolskim obyczajem jak tradycja każe
Dają chleb i sól i życzą im szczerze
Aby co dzień go mieli, żyli z Bogiem - w
wierze
Do chleba potrzeba też trochę kiełbasy
Oby w życiu były tylko dobre czasy!
Niech w domu miłości, zgody nie brakuje
A mąż żonę kocha i zawsze szanuje
Niech się wszystko wiedzie, życie szybko
leci
Pan Bóg błogosławi da gromadkę dzieci
Podziękujcie rodzicom za to, że kochają
Najlepsze życzenia goście wciąż
składają...
Powitania się kończą, zamykamy sprawę
Serdecznie prosimy wszystkich na zabawę!
Komentarze (10)
Już włożyłam szpileczki i biegnę :)
Tak to właśnie się odbywa, fajny wierszuś!
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję :)))
Nic nie pozostało jak tylko cieszyć się ze szczęścia
młodej pary.Więc bawmy się. Pozdrawiam:)
życzę wszystkiego co naj... na Nowej Drodze -
pozdrawiam.
No to bawmy się...Dziękuję za zaproszenie i Szczęścia
Młodej Parze życzę:)))
czyżby taki miły początek poprawin? :-)
jak widzę - uroczystośc była wzruszająca a zabawa
udana :):):)
Fajne i zachęcające zaproszenie! Pozdrawiam!
Tak to jest, niech im się wiedzie:)
Bardzo ładnie.Pozdrawiam:)