Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Sztuka

Po spotkaniu z autorką...

Napisałem coś na temat wyborów, ale po zajrzeniu na stronę stwierdziłem, że niewielu one poruszyły zatem zamieszczam relację po wieczorze autorskim.


W ostatni piątek w sali czytelni, owacje głośne przerwały ciszę
dla publiczności, oraz dla pani która dla kobiet powieści pisze.
Autorka piękne się przedstawiła i wywiad długi był z jej udziałem
szczery i trafny, jak mi się zdaje gdyż niepodparty zbędnym banałem.
Gdy na pytania przyszedł czas wreszcie panie chwyciły w swe dłonie stery.
Normalka, w końcu ich były tłumy, a nas facetów słownie sztuk cztery.
Początek słodki był niesłychanie, miód się wylewał wprost na podłogę,
lecz nagle piękna blond włosa lady rzekła wymownie, „nie, ja nie mogę”.
Nie mogę z ścierpieć, że pani książki śmią zwać literaturą kobiecą,
a jakie o tym ma pani zdanie, że je stwierdzeniem tym podle szpecą?
Kolejna rzekła, że choć czytała to prawdę mówiąc tekst jej nie służy,
gdyż w tych powieściach jest tyle głębi, co na ten przykład w zwykłej kałuży.
Spytała jeszcze czemu kobiety rysuje jako bezmózgie lale,
które wciąż tylko puszą swe piórka i o godności nie myślą wcale.
Po cóż ci głębia, rzekła autorka, jakąż to topiel daje atrakcję?
W kałuży przecież można się przejrzeć, oraz poprawić swą ondulację.
Otchłań ukrywa straszne potwory, które czochrają mózgi młodzieży,
a ja jak widać jestem kobietą, i taki styl mi zwyczajnie leży.
Lecz co do nazwy, nic nie poradzę i niech ta kwestia was nie frustruje,
w końcu to właśnie przecież kobieta książki me czyta oraz kupuje.
Kochane panie dodam raz setny, polubcie siebie choć odrobinę
i z dumą noście swoją kobiecość, oraz na twarzy radosna minę.
Czytajcie to co wam się podoba i nie ma sensu podtekstów szukać
w tym, że facetów mecze rajcują i uwielbiają młotkami stukać.
Wyślijcie męża czasem na ryby, niechaj się spełnia tam w samczej roli,
a o to, że on „Klanu” nie trawi, kobiece serce niech was nie boli.
Gdy chcecie bądźcie nawet grabarzem, za to was feministka pochwali,
lecz prawdę mówiąc, to przez seksapil tak was faceci umiłowali.

Danuta Noszczyńska. Tak nazywała się autorka a spotkanie wieczór autorski odbył się kilka lat temu.Wierszyk pozostał i dziś doczekał się na prezentację. Pozdrawiam:)))

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-07-13 10:25:50
Ten wiersz przeczytano 982 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Ja też będąc małą dziewczynką to czytałem, ale od
tamtego czasu się co nieco zmieniło. Michale nie mów
tylko że czytałeś Harlekiny? A kobiety je uwielbiały.
Pozdrawiam:))

jastrz jastrz

Myślę, że nie ma literatury męskiej, żeńskiej i
nijakiej. Jest literatura dobra i zła. Kiedy byłem
dzieckiem z dużą przyjemnością czytałem np. "Anię z
Zielonego Wzgórza".

@Krystek @Krystek

Kochajmy siebie takie jakie jesteśmy, nikogo nie
udawajmy. Niestety uwagę zewnętrzny wygląd oczy na nas
ściąga. Może czas ocenić to, co w głowie mamy...
Udanego dnia z pogoda ducha:)

anna anna

Bardzo dobra puenta.

Annna2 Annna2

Niech każdy robi to co umie najlepiej.
Ile ludzi, tyle gustów, wielbień,
i zainteresowań.
Piłkę nożną lubię, Klanu nie oglądam.
Feministką nie jestem, nie chcę być,
nie mam takiej potrzeby.
Apel dobry jest, do wszystkich
tak : polubić siebie, takimi jakimi jesteśmy,
nieidealni.
I jeszcze- niech kobieta, kobietą będzie, a mężczyzna
facetem,
i dobrze będzie.
A Sąsiad fajnie to zapodał.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »