Po Taize 2012- Odbijało mi
"Po Taize 2012- Odbijało mi".
11.07.2012r. środa 13:52:00
Po Taize 2012- Odbijało mi
I to czasem bardzo mocno.
Po Taize 2012 to nazwa
Krótkiego cyklu,
A odbijało mi
To podtytuł do pewnych wydarzeń,
Których prawie w całości nie ujawnię,
Pozostawię samemu sobie,
Ale fakt jest taki,
Że czasem wariowałem,
Świrowałem,
Za dużo wokół ,
Bo w tysiącach się liczyło, fajnych
dziewczyn.
I coś co się podobało,
Nagle się nie podobało,
Raniłem, wcześniej może źle zrozumiałem,
W ogóle daremny jestem!!!
Po Taize 2012- Odbijało mi
Mimo, że zazwyczaj staram się w życiu
Wypełniać pewne obietnice,
Gdzieś skrycie dane Bogu
I ludziom.
Jednak czasem dostaję małpiego rozumu
I zapominam o prawie wszystkim
W pewnych momentach
Codziennego życia.
Po Taize 2012- Odbijało mi
Mimo, że chciałem budować
To, co najważniejsze w życiu,
A przynajmniej w Taize-sowskim życiu.
Mam rozchwiane życie wewnętrzne,
Mam nieznośny styl bycia
I chociaż o tym wiem
To jakoś dokonuję wokół siebie
Mało konstruktywnej
I mało logicznej rewolucji..
Po Taize 2012- Odbijało mi
I na szczęście nie zawsze,
Miałem chwile uduchowienia,
Chwile żalu,
Szczerych łez potoku
I chęć pocieszenia mnie
Przez pewną wspaniałą Patrycję.
Po Taize 2012- Odbijało mi,
Ale wierzę, że dobry Bóg
Mi to wybaczy tak jak
Myślę wybaczyli mi poniektórzy ludzie,
Których denerwowałem swymi
Żenującymi żartami,
Żenującymi gadkami.
Po Taize 2012- Odbijało mi
I teraz z swymi grzechami się borykam,
I w istocie swej głupoty znikam
I od nowa się odnajduję.
Po Taize 2012- Odbijało mi,
Ale czyniłem też dobre uczynki,
Z szczerością,
A nie na próżny pokaz.
Czasem powtarzam stare błędy,
To, co już było znów rozdrapuję w sobie
I od nowa odnajduję głębię swych potrzeb
Komentarze (2)
Nie mam pojęcia czym jest to Taize. Tytuł mnie
zaciekawił. A zaintrygowała szczerość w tym wierszu.
Byłam pewna, że wiersz mi się nie spodoba. Miłe
zaskoczenie.
No ty przynajmniej pisząc "obijało mi" jesteś
samokrytyczny i wiesz co robisz bo tu są tacy co nie
wiedzą:)