Po tęczy marzeń
Po tęczy pójdę, Żeby Cię zabrać z powrotem Do tego świata, Pamiętasz go jeszcze…?
Konstrukcję ustawię wspomnieniami,
Poręcze utkam ze wspólnych dni,
Naszymi starymi fotografiami,
Zbiorę siły na kilka chwil.
Schody wykonam z pocałunków,
Będą złote jak nasze oczy z radości,
Z wszelkich barwnych gatunków.
Ozdobię kropelką młodości.
Kolory mojej tęczy,
Wykonam z pamięci dotyku,
A na błyszczącej poręczy,
Powieszę uśmiechów bez liku.
A potem pełna wiary w siebie,
Z dużym zapasem nadziei,
Pójdę szybko po Ciebie,
Z nowym życiem w kieszeni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.