Pochłonięty byłeś blaskiem oczu
Gniewne spojrzenia
Puszczane w dal
Złość na cały świat
Bo już jej nie kochasz.
A ona? Nie pamiętasz jej?
Czekała na ciebie...
A ty nie przychodziłeś
Nie było Cię.
Gdzie byłeś? Gdzie?
Nie miałeś czasu?
Czy może poprostu
Pochłonięty byłeś blaskiem oczu
Innej.
Teraz stoi tam
Niedaleko, opodal
Nie poznajesz jej? Zmieniła się?
Nie... to ona.
To tylko te gniewne spojrzenia
Których nigdy nie widziałeś.
Dla wszystkich zawiedzionych ***
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.