Pochód
Ku pamięci...
W czas dzieciństwa bym się chętnie
przeniósł
Flagę w dłoniach dzierżąc, z dumną miną
Pierś wypięta, oko jasne, uśmiech
W sercu, w głowie tylko wielkie czyny
W czas dzieciństwa bym się chętnie
przeniósł
Tłumy takich jak ja entuzjastów
Maszerują ku przyszłości pięknej
Z myślą czystą, czołem zawsze jasnym
W czas dzieciństwa bym się chętnie
przeniósł
Lenin z Marksem szli ze mną w szeregu
Na trybunie machająca babcia
Już wiedziałem. Nigdy już nic złego
W czas dzieciństwa bym się chętnie
przeniósł
Gdy po stokroć być ważniejsze było
Słowo mieć tak obce, jak i język
Dla żadnego z nas nic nie znaczyło
W czas dzieciństwa bym się chętnie
przeniósł
Wszędzie było jakby trochę piękniej
Durniej, chmurniej, mądrzej chociaż
głupiej
W dni dzieciństwa bym się przeniósł chętnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.