Pociorek
wiersz gwarowy
Pociorek.
Boze mój!
Pytom Cie o przyjaciela,
wtej kie pogoda bedzie,
abo słota...
coby se mnom był
na dobre i smutne kwile,
coby świercki obtar...
Moze nie widziałabyk,
wtej syćkiego corno,
boby sie głośno ośmioł,
ku sobie przygarnon...
A moze corne chmury,
znad głowy odgarnon...
Panie mój!
Juz nie roz miałak
stropień duzo,
aleś posyłoł pomoc,
w ludziak,
abo aniołak strózak.
A teroz kie smutno mi
i luto, tu w Holak,
kie sie mi smutek
o serce otar,
coby sie naloz
i przegodoł i cuł
jako jo i rozumioł
holne smrecki
i sum górskiego potoka...
Komentarze (23)
Piękna modlitwa ,urzekłaś mnie swoimi wierszami
,potrafisz doskonale pisać sercem .
Piękna,szczera modlitwa,dzisiaj jakaś smutna.
Twój dzisiejszy wiersz apsuje do mojego nastroju, Hej
Boze mom smutek w sercu, ale nie z wlasnej przyczyny,
jeno taki sobie z meżowskiej przycyny:) Piękne są
twoje wiersze
Tak pięknie, bo i o Bogu, o przyjacielu, o smreckach i
potokach. Tak pięknie
Skoruso,Skoruso cegój tyn smutek i zol
tak cęsto ku tobi przichodzi łod Hol ?
Pytos ło przyjaciół a mos ik dokoła -
nondzies ik i na beju,nie zas haw, na Holak!
Masz wielu przyjaciol na beju...pozdrawiam serdecznie
...Bóg Cię wsłucha bo masz dobre serce i szczera Twoja
modlitwa!
Zawsze z przyjemnoscia czytam twoje wiersze choc gwara
sprawia mi klopot.+