Początki
Chciałbym przeznaczyć ten wiersz osobie... którą kocham i zawszę będę o niej myślał.
Jeden gest, kropla łez
wiem, że dziś nie poznam Cię.
Wiele szans, tyle strat
muszę wreszcie wziąć się w garść.
W końcu nastał pewien dzień,
słowem odezwałaś się,
zobaczyłem uśmiech ten,
wiem, że pokochałem Cię!
Iskra w oku, odwaga wnet,
odezwałem wrońcu się.
Choć nie wiele powiedziałaś,
moje serce wypełniałaś.
Pewnej nocy, po rozmowie
Wiem, że jesteś w mojej głowie,
Odmieniłaś we mnie, mnie,
Nie widziałaś, serce me.
Pewien dzień, słowo złe
Przyjaźń w wrogość zmienia się.
Żadne słowa nie ukażą,
Co poczułem, więc narażam
Się na zawiść, byś ty tylko
To poczuła, co ja w sobie
skrywam czule.
Wiele dni, westchnień mija,
A ja ciągle nie zapominam.
Ciągle czuje, wielką miłość
Czy odpowiesz? Jestem blisko.
Nagle dzień, tak piękny nastał
wybaczyłaś, mi me kłamstwa.
Nie zapomnę Ci na wieki,
teraz zamknę swe powieki.
Bym Cię nigdy nie uraził
i w pamięci swej zachował,
bo dziś jesteś, ma królowa.
Remq.
Komentarze (2)
Cie, sie, wieki, powieki, coz kiedysmy wszyscy takimi
rymami zaczynali.
Sympatyczne uwielbienie na koncu wiersza powoduje
pozytywne odczucia.
Powodzenia
Spróbuj powywalać niektóre słowa, aby nadać więcej
dynamizmu. Przesłanie może mało odkrywcze, ale ważne
jak podane. Momentami zbyt silna wola rymów itp.
Ważne, oprócz tego, żeby to co piszesz było szczere. A
skoro jest - popracuj nad przekazem.. :)