Poczekaj na kwiaty
Pytaniu, po co w kącie ogródka darń
zdzieram i dlaczego
nocą, ukradkiem zgłębiam warstwy znaczeń
poległych
w glebie, z ust wydartym ziarnem, odpowiesz
kwitnąc
brzaskiem, kiedy pora właściwa przyjdzie na
odpowiedź, a ja
wzruszony, palce skrwawię o róży kolec, na
jałowym piasku.
autor
beorn
Dodano: 2017-02-28 11:44:47
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Niech rozkwita piękna miłość,bez róży
kolców.Pozdrawiam:)
wiersz na tak jak zwykle
Ciekawy przekaz, skojarzył mi się ze znaną maksymą.
Życie poznaje się po tym, co ono daje, i dlatego
najlepiej widać jego wartość po owocach. Miłego
wieczoru:)
One niebawem wyrosną :)
Moje formalne widzimisia, Jurek, już znasz. Tu dodam,
że
/odpowiesz kwitnąc
brzaskiem, kiedy pora właściwa/ bardzo mi się :)
słowa wyrosły w Twoim wierszu, dorodne, choć okryte
nutą tajemnicy. czuć żyzną glebę.
pozdrawiam
Róże na jałowym piasku niw wyrosną :-) trzeba trochę
użyźnić glebę :-) pozdrawiam serdecznie lubię takie
nieoczywiste teksty :-)
podoba mi się ta ogrodowa miłość.
Kurcze aż mnie przeszyło. Miłego dnia
Piękny wiersz!
Pozdrawiam :)